Kolejne trzy miesiące spędzą w areszcie podpułkownik Zbigniew J. oraz prawnik Stanisław S., podejrzani o szpiegostwo na rzecz Rosji - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Zdecydowały o tym sądy po wnioskach prokuratur wojskowej i cywilnej. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani jesienią zeszłego roku.

Decyzje uzasadniono m.in. tym, że obu podejrzanym grożą wysokie kary. Poza tym sędziowie podzielili zdanie śledczych, że na wolności obaj mężczyźni mogliby utrudniać  postępowanie, a nawet uciec z kraju.

Przypomnijmy - podpułkownik Zbigniew J. pracował w resorcie obrony. Za pieniądze miał wynosić z ministerstwa informacje przydatne rosyjskiemu wywiadowi. Z kolei Stanisław S., prawnik z podwójnym obywatelstwem - polskim i rosyjskim, zajmował się między innymi rynkiem paliw. Według prokuratury, przekazywał GRU informacje wrażliwe dla gospodarczego bezpieczeństwa Polski, dotyczące sektora energetycznego i podmiotów działających w tej branży.

Za szpiegostwo przeciwko Polsce kodeks karny przewiduje do 10 lat więzienia.

(abs)