W spowodowanych przez ulewne deszcze powodziach w południowej Brazylii zginęło co najmniej 56 osób, a 67 uznano za zaginione - podała w sobotę krajowa obrona cywilna. Ponad 70 osób odniosło obrażenia. Szczególnie ucierpiał stan Rio Grande do Sul.

Władze wydały nakazy ewakuacji niektórych dzielnic stolicy stanu Rio Grande do Sul - Porto Alegre, poinformowała agencja AFP. Poziom przepływającej przez miasto rzeki Guaiba podniósł się powyżej pięciu metrów, więcej niż podczas historycznej powodzi z 1941 roku.

Międzynarodowy port lotniczy Salgado Filho w Porto Alegre zawiesił loty - podał portal Terra. W rejonie stolicy stanu zagrożone są wały przeciwpowodziowe, przekazał portal Metropoles.

Prąd nie dociera do 350 tys. domów i mieszkań, ewakuowano ponad 32 tys. ludzi

Jak podała w sobotę krajowa obrona cywilna, w wyniku powodzi spowodowanych przez ulewne deszcze zginęło już co najmniej  56 osób a 67 uznano za zaginione. 70 osób zostało rannych.

 

Na pogodę w Ameryce Południowej wpływa El Nino – okresowe, naturalnie występujące zjawisko, które podgrzewa wody powierzchniowe w równikowym regionie Pacyfiku. 

W Brazylii El Nino w przeszłości powodowało susze na północy i intensywne opady deszczu na południu. W tym roku skutki El Nino były szczególnie dramatyczne ze względu na historyczną suszę w Amazonii.