Iga Świątek wygrała z Rumunką Soraną Cirsteą 6:1, 6:1 w trzeciej rundzie turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. Rywalką Polki w 1/8 finału będzie Hiszpanka Sara Sorribes Tormo.

Świetny mecz Polki na kortach ziemnych w Madrycie! Iga Świątek wygrała z Rumunką Soraną Cirsteą 6:1, 6:1 w trzeciej rundzie turnieju WTA 1000.

W całym spotkaniu polska tenisistka - liderka światowego rankingu - tylko raz straciła podanie, natomiast sama przełamała Rumunkę sześciokrotnie.

Mecz trwał godzinę i 18 minut.

Rywalką Polki w 1/8 finału będzie Hiszpanka Sara Sorribes Tormo. 27-letnia tenisistka pokonała rozstawioną z "23" Białorusinkę Wiktorię Azarenkę 7:6 (7-0), 6:3.

Polka szybko rozprawiła się z rywalką

Jak przyznała nasza reprezentantka, był to jej najlepszy mecz w tym roku. Do tego rozgrywany w nietypowych jak na Madryt warunkach, bo przy zamkniętym dachu i niskiej jak na tę porę roku w Hiszpanii temperaturze.

Dla Igi Świątek większym problemem była jednak pora rozgrywania meczu, chociaż są tego pewne plusy. Musiałam wstać bardzo wcześnie, ale cieszę się, że mimo to zagrałam na bardzo wysokim poziomie i teraz mam resztę dnia na odpoczynek - mówiła tuż po meczu.

W ubiegłym roku podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego dotarła w stolicy Hiszpanii do finału, w którym przegrała z Białorusinką Aryną Sabalenką.

Do turnieju w Madrycie w singlu zostały zgłoszone inne dwie Polki - Magda Linette (WTA 48.) i Magdalena Fręch (WTA 51.).

W pierwszej rundzie Magda Linette pokonała Włoszkę Elisabettę Cocciaretto (WTA 54.), a w drugiej przegrała z Aryną Sabalenką (nr 2). Z kolei Magdalena Fręch uległa w pierwszej rundzie Rumunce Jaqueline Cristian (WTA 73.).