Wisła Kraków wydała lakoniczne oświadczenie na temat sprzedaży klubu nowym właścicielom. Potwierdziła jedynie, że wczoraj doszło do spotkania z inwestorami - luksembursko-brytyjskim konsorcjum funduszy inwestycyjnych. O tym, że Wisła Kraków ma nowego właściciela, poinformował prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Stwierdził, że we wtorek w Szwajcarii doszło do spotkania przedstawicieli Wisły Kraków z nowym właścicielem klubu. Według prezydenta, spółkę ma przejąć inwestor z kapitałem z Kambodży.


Za firmą zarejestrowaną w Luksemburgu ma stać inwestor z Kambodży. Towarzystwo Sportowe Wisła podpisało warunkową umowę sprzedaży 100 procent akcji klubu. Umowa ma się uprawomocnić w najbliższych dniach, gdy nowy inwestor spłaci 12 milionów długu licencyjnego - te wierzytelności Wisła musi uregulować do 28 grudnia. 

PONIŻEJ TREŚĆ OŚWIADCZENIA WISŁY KRAKÓW:

We wtorek 18 grudnia doszło do spotkania przedstawicieli Towarzystwa Sportowego „Wisła” Kraków z luksembursko-brytyjskim konsorcjum funduszy inwestycyjnych, podczas którego podpisano warunkową umowę sprzedaży 100 procent akcji Wisły Kraków SA.Szczegóły umowy są objęte ścisłą klauzulą poufności. Uprawomocnienie umowy nastąpi w najbliższych dniach.

Kłopoty finansowe krakowskiego klubu

Wisła Kraków od dłuższego czasu ma poważne problemy - długi klubu sięgają 40 milionów zł, z czego kilkanaście mln zł musi spłacić do końca marca, by zdobyć licencję na nowy sezon. Spore problemy mieli też sami zawodnicy - spora część piłkarzy i sztabu od lipca pracowało za darmo.

W niedzielę wieczorem zarząd TS Wisła podjął decyzję o sprzedaży 100 proc. akcji Wisły SA zagranicznemu holdingowi.

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski w programie emitowanym na facebookowym profilu Krakow.pl poinformował we wtorek, że w Szwajcarii doszło do spotkania przedstawicieli Wisły Kraków z nowym właścicielem klubu. Według prezydenta, spółkę ma przejąć inwestor z kapitałem z Kambodży.

Jak informuje Interia.pl nowi właściciele Wisły to Alalega i Noble Capital Partners, które kupiły klub za symboliczne euro, ale do 28 grudnia muszą spłacić dług licencyjny w wysokości 12,2 mln zł, a następnie pozostałe wierzytelności klubu, czyli kolejne 27-28 mln zł. W ciągu roku mają włożyć w Wisłę Kraków 130 mln zł.

Alalega - koncern należący do członka rodziny królewskiej z Kambodży - będzie posiadał 60 procent akcji. Pozostałe 40 proc. trafi do brytyjskiego Noble Capital Partners.

Co ciekawe, londyński korespondent RMF FM Bogdan Frymorgen udał się pod adres firmy Noble Capital Partners. Okazało się, że pod numerem 106 na ulicy Mount Street na partnerze budynku znajduje się sklep z cygarami. Nasz dziennikarz zapytał kobietę za ladą o Matsa Hartlinga. Kobieta wyszła na zaplecze, a kiedy wróciła powiedziała, że pojawia się on raz w tygodniu, załatwia swoje sprawy i znika.

Natychmiast po wyjściu ze sklepu nasz dziennikarz zadzwonił do Matsa Hartlinga, zadając mu pytanie, czy rzeczywiści jest dyrektorem firmy Noble Capital Partners Ltd. Na stronie internetowej firmy jest bowiem informacja, że zrezygnował z tej funkcji w październiku 2017 roku. Mats Hartling odpowiedział twierdząco, że "tak" i odłożył słuchawkę. Następnie dostaliśmy maila z pisemnym potwierdzeniem, że wypełnia obowiązki dyrektora za upoważnieniem zarządu firmy. 

Z informacji Interii wynika, że w zarządzie nowej Wisły Kraków zasiądą wyłącznie Polacy. Dyrektorem sportowym zostanie menedżer FIFA Adam Pietrowski, który jest Polakiem osiadłym w Berlinie. Pietrowski był dyrektorem w ABP Sport Managment. Swego czasu piłkarzami tej grupy byli: znany z występów w Legii Takesure Chinyama, Radosław Matusiak, czy Daniel Kokosiński.