Robi się coraz chłodniej. Śnieg i mróz przewidują synoptycy w kolejnych dniach w Zakopanem. IMGW wydało ostrzeżenie przed przymrozkami na terenie prawie całego kraju.

Niestety do Polski wrócił chłód. Na razie jest i będzie zimno. O temperaturze w okolicach 20 stopni możemy zapomnieć. 

Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia pierwszego stopnia przed przymrozkami. Alerty IMGW - obowiązują prawie w całym kraju z wyjątkiem województw podkarpackiego, lubelskiego i podlaskiego, a także części województw warmińsko-mazurskiego i lubuskiego oraz niewielkich obszarów nad samym morzem.

Synoptycy przewidują, że w tych miejscach temperatura spadnie do około minus 3 stopni Celsjusza, przy gruncie do około minus 5 st. C.

Ostrzeżenia przed przymrozkami na razie obowiązują do czwartku do godziny 8.00 rano.

Niewykluczone, że w kolejnych dniach będzie podobnie. 

Nocami musimy się liczyć z przymrozkami, na razie nie będzie to jakiś wyraźny mróz - około minus 1, minus 2 stopni, ale ryzyko większych  przymrozków jest w weekend, od piątku może lokalnie być minus 5, minus 6 stopni. To będzie zależało od wielu czynników, ale takie ryzyko istnieje - mówi RMF FM szef zakopiańskiej stacji IMGW Paweł Parzuchowski. 

Jak informują synoptycy, w środę w kraju będzie zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, a pod wieczór także z rozpogodzeniami. Pojawią się przelotne opady deszczu, lokalnie deszczu ze śniegiem. Możliwa krupa śnieżna i lokalnie burze, wysoko w górach śnieg. 

W górach prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej o około 5 cm. Temperatura maksymalna od 5 st.C do 8 st.C w północnej części kraju oraz w obszarach podgórskich Karpat i od 9 st.C do 13 st.C na pozostałym obszarze. 

Wiatr powieje słaby i umiarkowany, na południu i wschodzie a w czasie burz okresami porywisty, północno-zachodni i północny. W Tatrach i Sudetach porywy do 60 km/h.