Głośny film Jana Komasy "Miasto 44" został pokazany wczoraj w niemieckiej telewizji publicznej ZDF - donosi "Gazeta Polska Codziennie". Na stronie stacji napisano, że emisja "ma na celu zacieśnienie współpracy TVP i ZDF po tym, jak skrytykowano w Polsce trylogię ZDF "Nasze matki, nasi ojcowie".

Serial ZDF pokazywał żołnierzy AK jako skrajnych antysemitów - przypomina gazeta. Niemcy, zapowiadając emisję filmu Komasy - w ZDF pod tytułem "Warschau 44" -, reklamowali go jako produkcję w nowoczesnym stylu młodego reżysera, który opowiada historię ze swojego punktu widzenia i okiem 20-latków.

Na stronie ZDF czytamy też: "Okrutne tłumienie Powstania Warszawskiego w 1944 r. przez niemieckie siły okupacyjne jest postrzegane przez wielu Polaków jako najbardziej tragiczne wydarzenie w historii polsko-niemieckiej".

"Tylko dzięki wzajemnemu zrozumieniu można wykrywać i zwalczać uprzedzenia. W tym sensie film +Warszawa 44+ jest ważny dla niemieckich widzów (...). To film, który pozwala nam zrozumieć, dlaczego stosunki polsko-niemieckie nie były łatwe i czasem nadal nie są" - napisała szefowa redakcji filmów fabularnych Susanne Müller.

(ug)