Nie widziałam zabójcy, nie zauważyłam wcześniej niczego podejrzanego - oświadczyła w rozmowie z niezależną rosyjską telewizją Dożd Anna Duricka, partnerka życiowa zastrzelonego w piątek rosyjskiego opozycjonisty Borysa Niemcowa. Dodała, że od czasu zabójstwa jest pod strażą sił bezpieczeństwa.

55-letni Borys Niemcow został zastrzelony w centrum Moskwy, na Dużym Moście Moskworeckim niedaleko placu Czerwonego. Został trafiony w plecy czterema pociskami.

Jego partnerka Anna Duricka podkreśliła w rozmowie z telewizją Dożd, że nic nie wzbudziło jej podejrzeń, gdy w piątek wieczorem przebywali z Niemcowem w restauracji w pobliżu placu Czerwonego. Nie chcę rozmawiać o tym, co wydarzyło się na moście. (...) Nikogo nie widziałam, nie wiem, skąd się pojawił (sprawca), był za moimi plecami - podkreśliła również.

Zaznaczyła, że od czasu zabójstwa znajduje się pod stałym dozorem rosyjskich sił bezpieczeństwa i była kilkakrotnie przesłuchiwana. Śledczy przeszukali jej rzeczy i zgrali dane z jej telefonów komórkowych.

Jak podała, po raz pierwszy była przesłuchiwana przez kilka godzin bez adwokata lub przedstawiciela ukraińskiej ambasady (Duricka jest obywatelką Ukrainy).

Mam wszelkie prawo do opuszczenia Federacji Rosyjskiej. Nie jestem podejrzana, jestem świadkiem, który złożył pełne zeznania i zrobił wszystko, co możliwe, by pomóc w śledztwie - powiedziała.

Odnosząc się do pilnujących ją funkcjonariuszy, zaznaczyła: Fizycznie nie pozwalają mi udać się gdziekolwiek bez nich. Powiedzieli, że to ze względów bezpieczeństwa.

Telewizja Dożd informowała w niedzielę, że Duricka, która z Niemcowem związana była od trzech lat, przebywa pod ochroną policji w prywatnym mieszkaniu i w śledztwie ma status świadka. W sobotę dopuszczono do niej ukraińskiego konsula w Moskwie Hennadija Breskalenkę.

Śledczy prowadzący dochodzenie w sprawie śmierci Niemcowa badają kilka możliwych motywów, w tym zabójstwo przez zazdrosną kochankę. Duricka taką wersję odrzuciła.

Pogrzeb Borysa Niemcowa odbędzie się we wtorek na Cmentarzu Trojekurowskim w Moskwie.

(edbie)