13 członków Bractwa Muzułmańskiego zostało aresztowanych w związku podejrzeniem o podłożenie bomb wzdłuż Kanału Sueskiego - poinformowały egipskie służby bezpieczeństwa. Mieli oni podłożyć ładunki wybuchowe m.in. w obiektach sanitarnych oraz technicznych, a także na pobliskiej plaży.

Według prokuratury zatrzymani mężczyźni tworzyli zorganizowaną grupę, do której należał także jeden z pracowników Urzędu Kanału Sueskiego (SCA).

Kanał Sueski to jedna z najważniejszych dróg wodnych świata, łącząca Morze Śródziemne z Morzem Czerwonym. Dla Egiptu stanowi jedno z najważniejszych źródeł dochodów do budżetu. Egipskie władze planują zlokalizowanie w pobliżu Kanału strefy przemysłowo-logistycznej, która ma w przyszłości zapewnić jedną trzecią wpływów gospodarczych kraju. Na 6 sierpnia zaplanowano otwarcie nowej drogi wodnej, prowadzącej równolegle do istniejącego od 145 lat historycznego Kanału Sueskiego.

Od obalenia przez armię dowodzoną przez Abd el-Fataha es-Sisiego w lipcu 2013 roku wybranego w wolnych wyborach prezydenta Mohameda Mursiego do więzień trafiły tysiące członków Bractwa Muzułmańskiego. Pod koniec 2013 roku nowe władze Egiptu uznały Bractwo za ugrupowanie terrorystyczne.

Obecne władze Egiptu są oskarżane o wykorzystywanie sądownictwa do represjonowania przeciwników politycznych. W rezultacie zbiorowych procesów, krytykowanych przez społeczność międzynarodową, na śmierć skazano setki zwolenników Mursiego, a 15 tys. osób trafiło do więzienia.

(abs)