Dzięki specjalistom ze szpitala w Bombaju 4-letni chłopiec z Indii będzie mógł normalnie funkcjonować. Dziecko urodziło się z bardzo rzadkim schorzeniem zwanym diphallią - chłopiec miał trzy penisy.

Dzięki specjalistom ze szpitala w Bombaju 4-letni chłopiec z Indii będzie mógł normalnie funkcjonować. Dziecko urodziło się z bardzo rzadkim schorzeniem zwanym diphallią - chłopiec miał trzy penisy.
Lekarze zapewniają, że dziecko będzie mogło normalnie funkcjonować / GAETAN BALLY /PAP/EPA

Chłopiec urodził się w stanie Uttar Pradesh w północnych Indiach. 4-latek przyszedł na świat z trzema męskimi organami płciowymi. Schorzenie to nazywa się diphallia i jest niezwykle rzadkie - w USA zdarza się raz na 5,5 miliona urodzeń.

Dziecko było w stanie używać tylko jednego narządu do oddawania moczu. Jak stwierdzili lekarze, drugi penis miał jednak również tkankę jamistą, odpowiedzialną za erekcję. Trzeci narząd nie funkcjonował. 

Chłopiec urodził się również bez odbytu, jednak gdy miał dwa lata lekarze przeprowadzili u niego zabieg kolostomii - sztucznie wyprowadzili światło jelita grubego na powierzchnię brzucha.

W tym miesiącu chłopiec przeszedł druga operację. Lekarze ze szpitala w Bombaju usunęli jeden niefunkcjonujący organ płciowy, a dwa pozostałe połączyli w jeden. Zabieg trwał ponad 6 godzin. Lekarzom udało się również sztucznie wytworzyć odbyt, dzięki czemu chłopiec nie będzie musiał korzystać ze stomii.

4-latka czeka teraz jeszcze jedna operacja, która będzie polegała na zamknięciu otworu w brzuchu, przez który wcześniej wyprowadzone było jelito.

Medycy zapewniają, że chłopiec będzie mógł normalnie funkcjonować; powinien w przyszłości również zachować funkcje seksualne.

(abs)