Do Polski nadciągnęła fala upałów. Już dziś temperatura w cieniu przekroczy 30 stopni C. Osoby wrażliwe - starsze, chore oraz dzieci - powinny ograniczyć przebywanie na powietrzu.

Według prognoz IMiGW do środy temperatura w cieniu przekraczać będzie 30 stopni, a miejscami - głównie na południu i zachodzie kraju  - tam sięgnie do 36 stopni Celsjusza. Jedynie nad morzem temperatura nie przekroczy 28 stopni.

Znaczący wzrost temperatury powietrza może doprowadzić do odwodnienia i przegrzania organizmu. Upał może spowodować udar. Lekarze zwracają uwagę, że szczególnie w upalne dni nie można lekceważyć takich objawów jak: zmęczenie, silne bóle i zawroty głowy, nudności, gorączka, szum w uszach, drgawki, wzrost temperatury ciała zagrażający życiu, większa częstotliwość bicia serca i oddechu.

Statystyczny Polak wypija 1,6 litra płynów dziennie. Ta ilość wystarczy kobietom. Mężczyźni powinni pić więcej, bo około 2 litrów na dobę. Trzy czwarte z tego co wypijamy, powinna stanowić woda - mówi dr Agnieszka Jarosz z Instytutu Żywności i Żywienia.

W czasie upałów powinniśmy pić dziennie około 1 litra płynów więcej niż zwykle. Należy pić często, ale w niewielkich ilościach. Pragnienie świadczy już o odwodnieniu organizmu na poziomie około 2 proc. - podkreśla dr Jarosz.

Ministerstwo Zdrowia przypomina o kilku podstawowych zasadach podczas upałów: przebywaj w chłodnych pomieszczeniach, nie polegaj na wiatrakach i innych prostych sprzętach chłodzących, noś lekką, luźną odzież, bierz chłodzące prysznice lub kąpiel. Bardzo ważne jest także nawadnianie organizmu. Należy pić więcej wody niż zwykle, unikać picia alkoholu i słodkich napojów.

Szczególnie narażone na wysokie temperatury są osoby chore, starsze oraz dzieci. Należy także zadbać o zwierzęta, u których również może dojść do przegrzania organizmu. Pod żadnym pozorem nie wolno zostawić dzieci oraz zwierząt w zaparkowanym na słońcu samochodzie. W krótkim czasie temperatura w pojeździe może osiągnąć nawet 50 stopni.

Jak podkreślają ratownicy takie wysokie temperatury mogą być też niebezpieczne dla dzieci podróżujący z tyłu nieklimatyzowanego auta. Chodzi szczególnie o najmłodsze dzieci, w przypadku których łatwo może dojść do przegrzania. Rodzice - według nich - często nie zdają sobie sprawy z takiego zagrożenia, dodatkowo zamykają okna w aucie, by "nie przewiało" malucha. Tymczasem różnica temperatur pomiędzy przodem, a tyłem auta może być znaczna, a przy ciągłej podróży, bez postojów, może dojść do ciężkiego przegrzania dziecka.

W ciągu dnia najwyższa temperatura występuje pomiędzy godziną 15 a 18, a nie jak się powszechnie sądzi w południe. Dlatego, jeżeli musimy wyjść z domu najlepiej zrobić to w godzinach porannych. W upalne dni należy pamiętać również, aby szukając ochłody podczas kąpieli, bezwzględnie korzystać z bezpiecznych, strzeżonych kąpielisk. Nie należy wchodzić do wody po wypiciu alkoholu, trzeba zwracać szczególną uwagę na dzieci.

(abs)