Ciepło, cieplej, gorąco - do Polski zbliża się fala upałów. W najbliższą sobotę na termometrach zobaczymy nawet 33 st. Celsjusza. Taka gorąca, typowo wakacyjna aura utrzyma się w Polsce co najmniej przez kilka dni. Przynajmniej tak wynika z długoterminowych prognoz.

Pogodę w Polsce kształtuje wyż, do kraju wraz z frontem atmosferycznym napływa powietrze polarno-morskie. Ciśnienie w Warszawie wynosi 1019 hPa i będzie rosnąć.

Prognozy na najbliższe dni są bardzo obiecujące. Z każdym kolejnym dniem ma być coraz cieplej i słoneczniej. 

Już we wtorek na termometrach zobaczymy nawet 24 st. Celsjusza. Tak ciepło ma być między innymi we Wrocławiu, Łodzi, Warszawie i  Białymstoku. W pozostałych regionach nieco chłodniej - maksymalnie 21 st. C - 23 st. Celsjusza. Chwil ze słońcem też nigdzie nie zabraknie, dominować będzie zachmurzenie umiarkowane. Miejscami - głównie na Podlasiu, Lubelszczyźnie oraz na Podkarpaciu - pokropi deszcz. Powieje na ogół umiarkowany oraz słaby wiatr.

Środa z bardzo korzystną aurą już w całym kraju. Padać nigdzie nie powinno. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 22 stopni Celsjusza w Gdańsku do nawet 26 stopni Celsjusza we Wrocławiu. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane. Powieje na ogól umiarkowany oraz słaby wiatr.

W czwartek wartości na termometrach jeszcze wzrosną. We Wrocławiu ma być nawet do 27 stopni Celsjusza. W pozostałych regionach również bardzo ciepło. Termometry wskażą maksymalnie od 22 stopni Celsjusza w Gdańsku do nawet 26 stopni Celsjusza w Kielcach oraz w Zielonej Górze. Powieje na ogół umiarkowany wiatr.

Pierwszy weekend lipca upłynie pod znakiem bardzo gorącej aury.  Już w piątek temperatura wzrośnie nawet do 29 stopni Celsjusza. Tak gorąco ma być między innymi we Wrocławiu oraz w Białymstoku. W pozostałych regionach kraju na termometrach zobaczymy maksymalnie od 25 stopni Celsjusza w Katowicach do nawet 28 stopni Celsjusza w Zielonej Górze. Niebo nad Polską będzie wręcz bezchmurne, a słońca w żadnym regionie nie zabraknie.  Powieje na ogół umiarkowany oraz słaby wiatr.

W sobotę w Polsce żar będzie lał się z nieba. We Wrocławiu na termometrach zobaczymy nawet do 33 stopni Celsjusza! W pozostałych częściach kraju tylko nieco chłodniej - maksymalnie od 28 stopni Celsjusza w Krakowie do nawet 32 stopni Celsjusza w Olsztynie. Słońca nie zabraknie. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane i małe. Padać raczej nigdzie nie powinno. Powieje na ogół umiarkowany i słaby wiatr.

Niedziela również gorąca i słoneczna w całym kraju. Na termometrach zobaczymy maksymalnie do 30 stopni Celsjusza. Tak gorąco ma być między innymi w w Łodzi, Wrocławiu oraz w Zielonej Górze. Nieco chłodniej tylko w Krakowie, Katowicach, Olsztynie i w Gdańsku - maksymalnie do 28 stopni Celsjusza. Małe zachmurzenie się utrzyma, padać nadal nigdzie nie powinno. Powieje na ogól umiarkowany oraz słaby wiatr.

Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!